Chciałem tutaj tylko bardzo serdecznie podziękować
Leszkowi Wł.
za modlitwę o zdrowie i szczęśliwe narodziny mojego syna Marka.
Pomimo tego, że lekarze wykryli wadę serca u dziecka
i nie brakowało trudności przed i w trakcie porodu
wszystko skończyło się szczęśliwie dla Matki i Dziecka.
Teraz Marek ma 6 miesięcy - dzisiaj zaczął raczkować na całego,
a rzekome wady nie znalazły żadnego potwierdzenia.
Zaangażowanych w modlitwę - tych którzy odpowiedzieli na mój apel
było wiele osób - nikt nie zawiódł.
Bóg zapłać !!!
Wszystkiego Dobrego.